Lotnisko Berlin-Brandenburg, czyli jak sytuacja z Radomia powtórzyła się na lotnisku w stolicy Niemiec.
Cześć. Po długiej nieobecności wracam do umieszczania postów na blogu. Dziś opowiem o historii niemieckiego lotniska Berlin-Brandenburg (dalej BER), które zostało ukończone 8 lat po terminie. I, że to niby Polacy nie dotrzymują terminów hmm? Ale teraz do rzeczy.
Plany budowy nowego berlińskiego lotniska pojawiły się już po upadku muru Berlińskiego. Według pierwotnego planu lotnisko miało być rozbudową lotniska Berlin-Schonefeld i tak też się stało, ale dopiero wiele lat później. Po zamknięciu lotniska Tempelhof, Berlin obsługiwały dwa lotniska-Tegel i Schonefeld- to właśnie to drugie miało stać się nowym portem lotniczym Berlin-Brandenburg.
Budowa nowego lotniska rozpoczęła się w roku 2006. Po 4 latach wydawało się, że lotnisko zostało już ukończone ale... podczas wykonywania testów bezpieczeństwa okazało się, że wadliwe są różne systemy m.in. przeciwpożarowy. W trakcie naprawy tych usterek w projekcie lotniska wprowadzono 150 dodatkowych zmian. Po tym wszystkim oddanie lotniska na czas było rzeczą nierealną. Gdy lotnisko było już na ukończeniu w 2020 roku przyszła epidemia Covid 19 więc otwarcie lotniska znowu się przesunęło.
Aż w końcu 31 października lotnisko BER zostało otwarte. Po ponad 8 latach od pierwotnego terminu. Samo otwarcie odbyło się bez wielkiej ceremonii z dwóch powodów. Pierwszym był oczywiście Covid a drugim wstyd władz za to, że lotnisko zostało otwarte dopiero w 2020 roku. Przejęło one ruch z dwóch berlińskich lotnisk. Tegel po tym zostało zamknięte a Schonefeld zostało przemianowane na terminal 5.
Gdy pierwszy raz usłyszałem o tej sytuacji pomyślałem "Drugi Radom po prostu". Zasadnicza różnica polegała tylko na tym, że lotnisko w Radomiu nadal nie obsługuje żadnych samolotów rejsowych a BER odbiło się od dna i jest w tym momencie głównym(bo w sumie jedynym lotniskiem Berlina) pomimo tego, że linia Air Berlin, której to lotnisko miało być ich nową bazą upadła.
Jak Wam się podobał post po takiej przerwie? Podzielcie się opinią w komentarzach. Do zobaczenia w następnym poście. Cześć.
Komentarze
Prześlij komentarz